Odpowiedzi nigdy nie poznałem. Miałem za to dość czasu, by rozmyślać, jak wiele może się zdarzyć tuż za zakrętem. Jak diametralnie może wywrócić się całe życie w zaledwie ułamku sekundy. Czy ktokolwiek z was znalazł kiedykolwiek choć minutę, żeby pomyśleć o tym, co by zrobił, gdyby za sekundę nastąpił kres świata, jaki zna?